Czy da się żyć bez własności? Czy można wszystko wypożyczyć? Co będzie z emerytami?
W dzisiejszym felietonie: Nie masz nic i jesteś szczęśliwy - głosi hasło globalistycznej agendy spod znaku Światowego Forum Ekonomicznego. Czy w ogóle jest możliwe nic nie posiadać? Czy rzeczywiście da się wszystko pożyczyć, wynająć wyleasingować? Jakie są historyczne doświadczenia? Niewolnictwo, feudalizm? A co zrobić z tymi którzy już nie mają pieniędzy aby wynajmować np mieszkanie? Jaki los czeka emerytów? Więcej pytań niż odpowiedzi. Pierwsze podejście do obszernego tematu. Zapraszam na film